Dziś 22 lipca.
W powojennym Wrocławiu (podobnie jak w innych polskich miastach) - pod rządami komuny - było to jedno z najważniejszych świąt obchodzonych na cześć uchwalenia Manifestu PKWN.
Z kolei jednym z głównych placów miasta był plac PKWN (obecnie plac Legionów).
Warto odnotować, iż w skład Polskiego Komitetu Odrodzenia Narodowego wchodził Bolesław Drobner, pierwszy po wojnie Prezydent Wrocławia. Jego imieniem nazwana została ulica prowadząca do Nadodrza.
Okres PRL we Wrocławiu to czas propagandy i absurdów. Klimat tamtych czasów dobrze oddają zdjęcia Adama Feliksa Czelnego m.in. z obchodów święta 22 lipca, prezentowane obecnie na wystawie w Ratuszu pt. "I to było możliwe?".
Warto sięgnąć też po wrocławską prasę lat 40-tych. Już same nagłówki ówczesnych gazet skłaniają do refleksji...
22 lipca to dobra okazja do wspomnień...przed wyprawą na ulicę Krupniczą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz